Końcówka roku to czas podsumowań i kolejnych planów – zawsze zastanawiam się czy słusznie? Bo co za różnica czy przygotujemy listę marzeń w grudniu czy w czerwcu, co za różnica czy zaczniemy realizować nasze cele od stycznia czy od listopada? Róbmy to kiedy tylko jesteśmy gotowi. Zawsze jest czas żeby ruszyć w nową podróż, albo coś zmienić, niekoniecznie w...
Read MoreDopiero było lato, a tymczasem za tydzień Wigilia. Czas pędzi w zastraszającym tempie… Ciekawa jestem czy kupujecie prezenty świąteczne z wyprzedzeniem czy też na ostatnią chwilę , biegając w popłochu po sklepach 🙂 Już od kilku lat staramy się w domu ograniczyć liczbę dawanych sobie w prezencie rzeczy – no bo ile jeszcze można mieć gadżetów? Ile...
Read MoreDzisiaj lekko. Świątecznie. O marzeniach 🙂 1. ISLANDIA Islandia od dawna „chodzi mi po głowie”. Wspaniałe krajobrazy, lodowce, gejzery, islandzkie konie i wieloryb! 2. JAPONIA Ten wyjazd nawet przyśnił mi się dzisiaj w nocy? Czy to znaczy, że się szybko spełni? Bardziej historia i natura i nowoczesność. Kwitnące wiśnie i Fuji. Ubranie Gejszy. 3....
Read More12 miesięcy 2016 roku nad moim ukochanym morzem. To miejsce zawsze będzie ze mną, każdego miesiąca inne i za każdym razem niezmiennie zachwycające. Jedno zdjęcie zostało zrobione w kołobrzeskim porcie, jedno na plaży w Mrzeżynie (zgadniecie które to?), a wszystkie pozostałe po drodze, między plażą zachodnią Kołobrzegu a Dźwirzynem, telefonem, w trakcie spaceru....
Read MoreKiedy chodziłam jeszcze do szkoły zawsze powtarzałam, że pojadę do Nowego Jorku. Skąd mi się pojawiła ta myśl? Dlaczego chciałam go zobaczyć? Powodów było wiele, a przez lata pojawiały się nowe i nowe. NBA Zawsze uwielbiałam koszykówkę i od kiedy pamiętam, chciałam zobaczyć mecz NBA „na żywo”. Oczywiście mogłam zobaczyć ten mecz w wielu innych miastach,...
Read MoreNie planowałam dalekich wyjazdów w tym roku. A już na pewno nie myślałam, że wydarzy się to w ostatnich miesiącach tego roku. A jednak… Już miałam wspominać dalsze etapy cudownej wyprawy do Nepalu, kiedy pojawiła się kolejna możliwość wyjazdu do Azji. Zastanawiałam się parę dni, niespokojnie wierciłam w pracy. Spokój spłynął na mnie wreszcie, kiedy kupiłam...
Read MoreCzęsto do podróży coś musi mnie zainspirować, no bo skąd wiedzieć, ze chcecie jechać właśnie tam, a nie tu? No właśnie. Czasem się po prostu wie, czasem ktoś opowiedział o fajnym miejscu, czasem nam się coś przyśniło, albo widzieliśmy książkę albo film i chcemy zobaczyć koniecznie właśnie to a nie inne miejsce. Albo musimy gdzieś koniecznie wrócić, bo dopiero teraz...
Read More
Najnowsze komentarze